Obrady Sejmu od dłuższego czasu zaplanowane są na 25 i 26 marca. Posłowie mieli m.in. rozpatrzyć poprawki Senatu do ustawy budżetowej.
Samych posłów jest 460. Posiedzenie wymaga jednak także udziału sejmowych urzędników. Tymczasem w Polsce obowiązuje zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób.
Jak zorganizować prace, by uniemożliwić rozprzestrzenianie się wirusa? Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka mówi, że decyzja jeszcze nie zapadła.
– Szczegóły organizacyjne związane z najbliższym posiedzeniem izby zostaną omówione i przedyskutowane przez Prezydium Sejmu w piątek. Rozwiązania dotyczące bezpieczeństwa sanitarno-epidemiologicznego będą opracowane na podstawie i w porozumieniu z głównym inspektorem sanitarnym oraz Ministerstwem Zdrowia – podkreśla.
Z naszych ustaleń wynika, że obrady zostaną prawdopodobnie maksymalnie skrócone. Oznacza to, że posłowie nie zajmą się ustawą budżetową, lecz jedynie przygotowywanymi przez rząd nowymi rozwiązaniami mającymi wesprzeć przedsiębiorców w walce z koronawirusem.