– Program Departamentu „Nagroda za sprawiedliwość" zapewnia nagrodę do 10 milionów dolarów za informacje pozwalające zidentyfikować osobę lub jej miejsce pobytu, która – działając na polecenie lub pod kontrolą zagranicznego rządu – miesza się w wybory w USA, uczestnicząc w przestępczych cyberatakach – powiedział sekretarz stanu Mike Pompeo.
Nie dodał tylko, w jaki sposób Departament będzie poszukiwał tych osób. Zdumieni mieszkańcy syberyjskiego Jekaterinburga, Władywostoku, Czelabińska, Tiumenia i co najmniej czterech innych miast dostali SMS-y z propozycją od Amerykanów. W wiadomości był link prowadzący na twitterowe „oficjalne konto programu Departamentu Stanu". „USA nagrodzą tych, którzy pomogą nam w walce przeciw ingerencji w (nasze) wybory" – informują gospodarze konta.