Do aresztu śledczego trafili ostatnio były wicemistrz olimpijski w wieloboju Andrej Krauczanka oraz kickbokser Iwan Ganin. Ten pierwszy w momencie zatrzymania nawet nie protestował. Wystarczyło, że wcześniej wziął udział w Marszu dla Demokracji, który odbył się w Mińsku.
Stowarzyszenie RAZAM donosi, że rząd zastraszył co najmniej czterdziestu trenerów i zawodników. Kilkunastu wylądowało za kratkami. Według Białoruskiej Fundacji Solidarności Sportowej (BSSF) byli bici i torturowani. Organizacja ta oskarża Narodowy Komitet Olimpijski Republiki Białorusi (NOCRB), na czele którego stoi Łukaszenko, o „przymykanie oka na liczne przypadki dyskryminacji oraz przemocy".