Nowe zdjęcia satelitarne, datowane na 19 i 21 maja, ukazują statki pod rosyjską banderą - Matros Pozynicz i Matros Koszka - przycumowane w pobliżu silosów zbożowych w porcie w Sewastpolu na anektowanym w 2014 r. przez Rosję Krymie (aneksja nie została uznana przez społeczność międzynarodową).
Z obrazów wynika, że w momencie zrobienia fotografii na statki ładowane było zboże. Oba statki wyszły z portu. Jak wynika z danych portalu MarineTraffic.com, zajmującego się śledzeniem ruchu morskiego, Matros Pozynicz płynie przez Morze Egejskie, a deklarowanym portem przeznaczenia jednostki jest Bejrut, zaś Matros Koszka pozostaje na Morzu Czarnym.
Czytaj więcej
- Świat dzisiaj musi stanąć twardo i ta wojna powinna się zakończyć poprzez to, że Rosja odda Ukrainie tereny, które zagrabiła, zapłaci kontrybucję, a zbrodniarze zostaną ukarani. To jest mój punkt widzenia na to, jak to powinno się zakończyć - powiedział na WEF w Davos prezydent Andrzej Duda, odnosząc się do wojny Rosji z Ukrainą.
"Trudno z całą pewnością stwierdzić, czy statek jest ładowany zrabowanym ukraińskim zbożem, ale anektowany przez Rosję Krym sam produkuje niewiele zboża, w przeciwieństwie do bogatych rolniczo ukraińskich obwodów chersońskiego i zaporoskiego, leżących bezpośrednio na północ" - czytamy w tekście CNN. "Ukraińscy oficjele i informatorzy z branży przekazali CNN, że rosyjskie siły na terenach okupowanych opróżniły kilka silosów i przewiozły zboże na południe" - dodano.