- To olbrzymie wyzwanie organizacyjne, logistyczne. Ale wydaje się, że co najmniej tak samo dużym wyzwaniem jest przekonanie Polaków, żebyśmy się zaszczepili. Najnowsze badania pokazują powyżej 45 proc. osób deklarujących chęć zaszczepienia się, ale to wciąż jest mało. Kampania informacyjna, profrekwencyjna jeszcze się jednak nie zaczęła - podkreślił Dworczyk.
- Nie jest to wyraz braku zaufania do rządu. My w Polsce mamy taki problem, że mało osób szczepi się np. na grypę - podkreślił Dworczyk zaprzeczając, jakoby Polacy nie chcieli szczepić się przeciw COVID-19 z powodu niskiego poziomu zaufania do rządu. - Badania tego nie potwierdzają - dodał.