Szef węgierskiego rządu oświadczył, że na razie nie może być mowy o całkowitym poluzowaniu ograniczeń praw obywatelskich wprowadzonych przez władze w związku z koronawirusem. - Dopóki zarejestrowane osoby w wieku powyżej 65 lat nie zostaną zaszczepione, nie może być mowy o otwarciu - stwierdził.
Czytaj także:
Kraska: Wszystko przed nami. Prawdopodobnie będą następne mutacje koronawirusa
Viktor Orbán zadeklarował, że możliwy jest powrót do stacjonarnej nauki od19 kwietnia. Zastrzegł, że by tak się stało, do 10 kwietnia szczepionkę przeciw COVID-19 musieliby otrzymać wszyscy nauczyciele. Do tej pory zaszczepiono 20 tys. ze 102 tys. pracowników szkół.
Odnosząc się do akcji szczepień Orbán poinformował, że eksperci stwierdzili, że kobiety w ciąży mogą być szczepione preparatami firm Pfizer oraz Moderna. Szczepionki mRNA mają być na Węgrzech podawane ciężarnym.
Premier Węgier powiedział także, że dyskutowano temat otwarcia salonów fryzjerskich, ale sprzeciwiali się temu eksperci.