Za wzrostem liczby zakażeń w Australii stoi wariant Delta koronawirusa (B.1.617.2, wariant wykryty po raz pierwszy w Indiach).
W Nowej Południowej Walii w szpitalach na oddziałach intensywnej terapii przebywa obecnie 113 chorych na COVID-19. 98 z nich to osoby niezaszczepione.
- To wskazuje, że szczepienie jest kluczem (do wyjścia z kryzysu - red.). Musimy zwiększyć liczbę zaszczepionych - mówi naczelna lekarz stanu, Kerry Chant.
Niemal połowa z 25 mln mieszkańców Australii mieszka w częściach kraju, w których obowiązują różnego rodzaju obostrzenia. Lockdownem oprócz Sydney objęte jest też Melbourne, drugie największe miasto kraju.