Tunezja. Coraz bliżej dyktatury

Kraj nadal nie ma rządu. Prezydent przedłużył zawieszenie parlamentu. Bezterminowo.

Aktualizacja: 24.08.2021 22:38 Publikacja: 24.08.2021 19:57

Prezydent Kais Saied. Od miesiąca on decyduje o wszystkim

Prezydent Kais Saied. Od miesiąca on decyduje o wszystkim

Foto: AFP

Spełnia się czarny sen. Tunezja, prymus przemian demokratycznych w świecie arabskim po rewolucjach sprzed dekady, znowu stała się krajem, w którym władzę ma jeden człowiek – prezydent Kais Saied.

25 lipca zdymisjonował szefa rządu, zawiesił parlament. Miało to być tymczasowe, na 30 dni. Co można było tłumaczyć artykułem konstytucji o sytuacjach nadzwyczajnych. Nadzwyczajne były protesty wywołane nieudolną polityką rządową, korupcją i nepotyzmem, które szczególnie uwidoczniła pandemia.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (nawet do -40%!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1162
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1161
podcast
Jędrzej Bielecki: Blackout w Hiszpanii - najprawdopodobniej zawiniło państwo
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1160
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Świat
Indie – Pakistan: Przygotowania do wojny o wodę