Czarnek w rozmowie z „Kurierem Lubelskim”, opowiadając o przygotowaniach do nowego roku szkolnego, przypomniał o „wysokim poziomie zaszczepienia w środowisku nauczycielskim zbliżonym do 80 proc.”. - Gdyby wszystkie grupy społeczne podeszły do szczepień tak odpowiedzialnie jak nauczyciele, to mielibyśmy już odporność jako społeczeństwo - zauważył.
- Te ponad 20 proc. niezaszczepionych nauczycieli też zachęcamy gorąco do szczepień. Jestem jednak przeciwnikiem wprowadzania obowiązku szczepień wśród nauczycieli - zastrzegł minister. - Chcemy, aby 1 września do szkół wrócili wszyscy, bez dzielenia na zaszczepionych i niezaszczepionych - mówił.