Kościół katolicki traci w ostatnim czasie w błyskawicznym tempie szacunek i uznanie w oczach wiernych. To rezultat skandali pedofilskich, finansowych i obyczajowych. Papież Franciszek pragnie odnowy Kościoła poprzez większą przejrzystość spraw kościelnych. Przynajmniej jeżeli chodzi o finanse, jest to strategia ryzykowna, gdyż w trakcie rozpoczętego we wtorek procesu światło dzienne może ujrzeć ich cała mroczna strona.
Na sali sądowej w Muzeum Watykańskim proces kardynała oraz dziewięciu innych osób śledzi grono dziennikarzy, co gwarantuje, że cały obraz manipulacji finansowych, szantaży, nepotyzmu, nadużywania władzy i prania pieniędzy zostanie opisana. Zainteresowanie jest ogromne, bo jest to pierwszy tego rodzaju proces od ponad 300 lat.