Polska nie weźmie cudzych imigrantów

Kraje zalewane przez nielegalnych imigrantów chcą, aby i inne państwa miały obowiązek przyjęcia części uchodźców

Publikacja: 08.09.2009 02:05

Franco Frattini

Franco Frattini

Foto: AFP

O wspólne dzielenie się ciężarem związanym z nielegalną imigracją zaapelował kilka dni temu szef włoskiego MSZ Franco Frattini. Włochy, do których co roku łodziami próbuje przedostać się z Afryki kilkadziesiąt tysięcy nielegalnych imigrantów, zabiegają, aby inne kraje miały obowiązek przyjęcia części uchodźców lub dzielenia kosztów związanych z ich utrzymaniem. Takie gwarancje chcieliby umieścić w nowych zasadach polityki imigracyjnej, które mają być przyjęte na październikowym szczycie UE w formie tzw. programu sztokholmskiego. Włosi mogą liczyć na poparcie innych krajów basenu Morza Śródziemnego, które nie radzą sobie z masowym napływem imigrantów, m.in. z Hiszpanii, Malty i Grecji. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Polska nie zgodzi się na takie rozwiązanie. – Nie byłoby to w naszym interesie – usłyszeliśmy w MSZ.

– Polska należy do grona państw, które uważają, że mechanizmy dotyczące imigracji powinny być dobrowolne. Panuje u nas przekonanie, że jeśli zechcemy, to możemy przyjąć np. kilkuset uchodźców z Iraku, ale jako kraj na dorobku nie możemy sobie pozwolić na narzucenie jakiejś określonej liczby uchodźców – komentuje w rozmowie z „Rz” Jakub Wiśniewski z Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.

Z naszych ustaleń wynika, że Polska nie zgodzi się także na ostatni pomysł Komisji Europejskiej, która chce, aby państwa członkowskie otworzyły się na uchodźców z krajów ogarniętych wojnami i sprawiedliwie się nimi podzieliły. Według wysokiego komisarza ds. uchodźców w zeszłym roku do Unii próbowało się drogą morską dostać nielegalnie 67 tys. osób. Wiele z nich utonęło. Bruksela ma nadzieję, że stwarzając uchodźcom szansę legalnego dotarcia do UE, zmniejszy liczbę desperatów próbujących wedrzeć się na jej terytorium.

Ale skoordynowanie polityki w tej sprawie napotyka opór w krajach, które nie są bezpośrednio zagrożone tym zjawiskiem. Niektóre argumentują, że może dojść do odebrania państwom członkowskim niezależności w sprawach imigracyjnych. – Potrzebujemy twardych gwarancji, że nie będzie to pierwszy krok w stronę dyktowania polityki imigracyjnej przez Brukselę – mówił kilka dni temu cytowany przez BBC Timothy Kirkhope z brytyjskiej Partii Konserwatywnej.

Jak informuje Urząd ds. Uchodźców, Polska w 2008 roku przyznała azyl 186 osobom. Prawie 2 tysiącom pozwolono pozostać dzięki przepisom o tzw. ochronie uzupełniającej. W większości byli to przybysze ze Wschodu.

– Polska bez wątpienia powinna prowadzić aktywniejszą politykę imigracyjną. Trzeba zacząć od określenia naszych priorytetów – mówi „Rz” eurodeputowany PO Bogusław Sonik. Jego zdaniem powinniśmy przede wszystkim przyjmować więcej przybyszów z krajów kultury chrześcijańskiej.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1120
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1119
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1118
katastrofy
Dziesiątki ofiar pożaru nocnego klubu w Kočani. Ogień wybuchł podczas koncertu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1115
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1114
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń