Zwraca się w nim uwagę,że nadwyżka bilnasu płatniczego Niemiec była w roku ubiegłym wyższa niż Chin. Przy anemicznym wzroście popytu w Niemczech i cięciach budżetowych w wielu krajach strefy euro oznacza to ,że zorientowana w  ogromnym stopniu na eksport niemiecka gospodarka destabilizuje ekonomicznie  UE i ma negatywny wpływ na gospodarkę światową. Jak czytamy w raporcie na str. 24 .w pierwszym półroczu tego roku nadwyżka bilansu płatniczego Niemiec wyniosła 7 proc. PKB.

-Niemcy są więc kulą u nogi UE - skomentował zawartość raportu "Spiegel Online" .Uznał ,że wypominanie Niemcom sukcesu gospodarczego nie jest niczym innym jak afrontem zwłaszcza w kontekście afery podsłuchowej. Zdaniem "Spiegla" relacje amerykańsko- niemieckie są obecnie na dnie.

Raport przygotowuje dla Kongresu resort finansów USA.