Proces Pistoriusa przed kamerami

Sąd Republiki Południowej Afryki zdecydował, że proces oskarżonego o zabójstwo swojej dziewczyny Oscara Pistoriusa będzie przynajmniej częściowo transmitowany na żywo.

Publikacja: 25.02.2014 14:16

Proces Pistoriusa przed kamerami

Foto: AFP

Sędzia Dunstan Mlambo z sądu w Pretorii przedstawił swoją decyzję, będącą reakcją na wnioski lokalnych mediów o zezwolenie na transmitowanie przebiegu procesu.

Proces Oscara Pistoriusa, słynnego sportowca z amputowanymi obiema kończynami dolnymi, zaczyna się 3 marca. Pistorius oskarżony jest o zamordowanie w lutym 2013 roku swojej dziewczyny, studentki prawa i modelki Reevy Steenkamp.

Pistoriusz nie zaprzecza, że zastrzelił dziewczynę, ale utrzymuje, że uznał ją za włamywacza. Zastrzelił ją, gdy przebywała w łazience jego domu.

Sędzia Dunstan Mlambo, pytany o uzasadnienie swojej decyzji o transmitowaniu procesu przyznał, że zgoda na upublicznienie rozprawy wyraźnie pokazuje konflikt między prawem oskarżonego do uczciwego procesu a prawem do wolności wypowiedzi mediów.

Aby zrównoważyć te interesy, sędzia zdecydował, że ci świadkowie oskarżenia i obrony, którzy nie zgodzą się się na filmowanie swoich zeznań, nie będą filmowani. Dodatkowo sędzia Mlambo zapowiedział, że w toku procesu będzie podejmował decyzje odnośnie upublicznienia wizerunków. Zdecydował jednak, że mowy obrońców i prokuratury, dowody przedstawione przez policję i zeznania ekspertów będą mogły być transmitowane na żywo w telewizji.

Jednak zasadnicze powody zgody sędziego na transmitowanie rozprawy mają nieco głębsze podłoże. -  Aparat sprawiedliwości w naszym kraju wciąż postrzegany jest w taki sposób, że sławnych i bogatych traktuje jak "śmierdzące jajko", a dla biednych i nikomu nieznanych jest nieodmiennie surowy - oświadczył sędzia Dunstan Mlambo.

- Umożliwienie  dzięki telewizyjnej transmisji większości społeczeństwa śledzenia na bieżąco postępowania karnego, mam nadzieję rozwieje te negatywne i nieuzasadnione wyobrażenia. A także dostarczy naszym obywatelom wiedzy na temat prowadzenia postępowania karnego - dodał sędzia.

Sam Oscar Pistorius w rocznicę śmierci Reevy Steenkamp opublikował na swojej stronie internetowej oświadczenie, że jej śmierć będzie jest dla niego dramatem życia,  z którego się nigdy nie otrząśnie.

"Żadne słowa nie są w stanie oddać moich uczuć po tym dramatycznym wypadku" - napisał Pistorius. "Śmierć Reevy spowodowała ból w sercu każdego, kto ją kochał. A ja kochałem ją naprawdę".

Członkowie rodziny Reevy Reevy Steenkamp zapowiedzieli, że będą uczestniczyć w procesie. Podczas rozprawy po raz pierwszy od śmierci dziewczyny staną twarzą w twarz z Oscarem Pistoriusem.

Sędzia Dunstan Mlambo uzasadnia decyzję transmitowania procesu

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1150
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1149
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1148
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1147
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1146