Motocykliści z najstarszego klubu w Rosji wyruszą w trasę 25 kwietnia i przejadą 6 tys. km. do Berlina. "Nocne Wilki" przejadą z Moskwy przez Mińsk, Brześć, Wrocław, Brno, Bratysławę, Wiedeń, Monachium, Pragę, Torgau i Karlshorst do Berlina.
Czytaj także: Motocykliści Putina przejadą przez Polskę
Informacja o przejeździe rosyjskiego gangu motocyklowego przez nasz kraj wywołała sprzeciw. Na Facebooku zaczęły powstawać grupy protestujące przeciw wjazdowi rosyjskich motocyklistów.
Czytaj także: "Nocne Wilki" nie boją się Polaków
"Nocne Wilki" krytyką się jednak nie przejmują. Ich lider stwierdził, że nie obchodzi go to, czy komuś rajd się podoba czy nie. "Nie jesteśmy studolarówką, żeby wszyscy nas lubili. Nie zmienimy planów. Mamy swoje przekonania, własne wartości. Jednym z nich jest nasze wielkie zwycięstwo" - powiedział Aleksandr "Chirurg" Załdostanow.