Pekin wyglądał w poniedziałek nieco inaczej niż zwykle. Przed wejściami do budynków biurowych było znacznie więcej osób palących, w zdecydowanej większości barów nie było już mgły papierosowego dymu, a całe miasta oblepione zostały plakatami o wprowadzonym właśnie zakazie palenia w miejscach publicznych. „Zwalczaj palaczy" – głosiły niektóre z nich.
Poniedziałek był pierwszym dniem bezwzględnego zakazu palenia w biurach, galeriach handlowych, na lotniskach, stadionach, w parkach czy szkołach stolicy. Kary za nieprzestrzeganie wynoszą 200 juanów (ok. 120 zł) dla obywateli oraz 10 tys. juanów dla restauracji i instytucji.