Protestujący przybywają do Barcelony z całej Katalonii. Część rozpoczęła marsz w środę. Demonstranci domagają się wolności "dla więźniów politycznych", wielu ma flagi i żółte wstążki - symbol sprzeciwu wobec uwięzienia przywódców separatystów.
Wśród maszerujących są rodziny z dziećmi i rowerzyści. Protestujący zajęli jezdnię prowadzącej do Barcelony autostrady oraz zablokowali inne główne drogi w regionie. Protest ma charakter pokojowy.
W oczekiwaniu na nadejście demonstrantów, w Barcelonie zamknięto dla ruchu wiele głównych ulic. Ponieważ popierające niepodległość Katalonii związki zawodowe ogłosiły strajk, rzadziej kursują regionalne pociągi i metro w Barcelonie.
Czytaj także:
Katalońscy separatyści prowokują Madryt