Śmiertelny wypadek w Brzegu. Przez tydzień wakacji zginęło ponad 50 osób

Trzy osoby zostały zatrzymane w związku z porannym wypadkiem w Brzegu na Opolszczyźnie. Tam śmiertelnie został potrącony pieszy.

Aktualizacja: 04.07.2021 12:18 Publikacja: 04.07.2021 11:24

Śmiertelny wypadek w Brzegu. Przez tydzień wakacji zginęło ponad 50 osób

Foto: materiały policji

Tylko w ciągu pierwszego tygodnia wakacji zginęło już na polskich drogach ponad 50 osób.

Do tragicznego wypadku w Brzegu doszło w niedzielę około godz. 4.40. Tam przy ul. Chocimskiej zauważono ciało.

Na miejsce wypadku oprócz policjantów przyjechały dwa zastępy JRG Brzeg oraz karetka pogotowia. Lekarz stwierdził zgon pieszego. Według wstępnych ustaleń policji, pokrzywdzony został potrącony przez opla, którego kierowca odjechał z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy rannemu.

Jak podaje lokalna policja w związku z wypadkiem zatrzymano trzech mężczyzn. Wszyscy byli nietrzeźwi. Ze wstępnych ustaleń wynika, że za kierownicą opla siedział 32-letni mężczyzna.

W chwili zatrzymania miał blisko promil alkoholu w organizmie. Tożsamość ofiary na razie nie jest jeszcze znana. Droga krajowa nr 39 w miejscu wypadku była zablokowana przez dwie godziny. Teraz ruch odbywa się normalnie.

Do innego tragicznego wypadku doszło w sobotę po południu na drodze wojewódzkiej nr 871 na trasie Stalowa Wola - Tarnobrzeg na Podkarpaciu.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący audi S7 najprawdopodobniej w trakcie wyprzedzania zderzył się czołowo z jadącym z przeciwka audi A4.

Jadącym prawidłowo samochodem podróżowało młode małżeństwo z małym dzieckiem. Strażacy wyciągnęli z auta kobietę i mężczyznę. Niestety mimo prowadzonej reanimacji nie udało się ich uratować. Ich trzyletnie dziecko przeżyło.

W audi S7 znaleziono butelki po piwie, a w organizmie około 30-letniego kierowcy tego samochodu stwierdzono obecność alkoholu.

- Na obecnym etapie, z wysokim prawdopodobieństwem można stwierdzić, że kierowca audi S7 w chwili tego tragicznego zdarzenia był pod działaniem alkoholu – powiedział portalowi echodnia.eu Adam Cierpiatka, szef Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli.

Kierowca audi S7 przeszedł operację, jego stan jest stabilny. Mężczyzna przebywa w szpitalu w Stalowej Woli pod obserwacją policji. Kiedy lekarze na to pozwolą zostanie przesłuchany i usłyszy zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku.

Jak podaje policja tylko ostatniej doby doszło do siedmiu wypadków śmiertelnych. Od początku wakacji było ich 43. Zginęło w nich 54 osoby.

Społeczeństwo
Repatriacja przyspieszy. Na jakie pieniądze mogą liczyć repatrianci?
Społeczeństwo
Nowa prognoza: Będzie nawet -20 stopni. Ale w prognozach widać już przełom
Społeczeństwo
Dr Paweł Grzesiowski: Nie jesteśmy w stanie powstrzymać kolejnych fal epidemicznych
podcast
Rafał Rogulski: Będziemy musieli odnaleźć się w powojennej rzeczywistości – i moralnie, i fizycznie
Społeczeństwo
Jak pary zarządzają wspólnym budżetem. Wyniki badania