Okradli niepełnosprawne dziecko. Rodzice zbierali na komunikator

Złodzieje włamali się do domu rodziny z niepełnosprawną córką i ukradli pieniądze, które zbierano na nowy komunikator dla dziecka.

Aktualizacja: 18.07.2020 15:07 Publikacja: 18.07.2020 12:05

Włamywacze z domu niepełnosprawnej dziewczynki pod Kaliszem ukradli pieniądze,które miały być przezn

Włamywacze z domu niepełnosprawnej dziewczynki pod Kaliszem ukradli pieniądze,które miały być przeznaczone na komunikator wzrokowy dla dziecka. Na szczęście z pomocą ruszył przedsiębiorca z Kalisza, który ufunduje sprzęt dziecku.

Foto: Siępomaga.pl

Dziewczynka będzie miała jednak nowy komunikator wzrokowy. Jego zakup sfinansuje przedsiębiorca z Kalisza.

Maja - to sześcioletnia dziewczynka z miejscowości Warszówka koło Kalisza. Ma chorobę genetyczną. Cierpi na rzadki zespół Koolen de Vries. Wymaga stałej rehabilitacji, ale dzielnie walczy. W Polsce jest tylko kilkoro dzieci z tą chorobą.

Trzy dni ktoś włamał się do domu dziewczynki i jej rodziców. Doszło do tego w środku dnia, gdy rodzina z dzieckiem była na rehabilitacji.

Z domu złodzieje zabrali biżuterię i gotówkę, 10 tysięcy złotych. – Straciliśmy pieniądze na komunikator dla Mai, na który zbieraliśmy już od dłuższego czasu. Straciliśmy pieniądze na remont łazienki, który miał się odbyć, żeby dostosować ją do Majki potrzeb - opowiadała Aneta Pawlik, mama Mai.

Komunikator wzrokowy jest niezbędny dziecku. Ma pomóc dziewczynce porozumiewać się z otoczeniem. Pieniądze na urządzenie były zbierane od wielu miesięcy.

Sprawą włamania do domu niepełnosprawnej dziewczynki i jej rodziców zajmuje się policja. Na razie nie udało jej się zatrzymać włamywaczy.

Na szczęście Maja doczeka się komunikatora. Po informacji w mediach znalazł się darczyńca, przedsiębiorca z Kalisza, który sfinansuje zakup sprzętu.

– To niesamowita informacja. Pan Dominik nas uszczęśliwił, bo postanowił zapłacić całą kwotę za sprzęt i już w przyszłym tygodniu Maja ma go otrzymać. Nam nigdy nie udałoby się nam uzbierać pełnej kwoty w takim tempie całej kwoty – powiedziała mama Mai, portalowi Kalisz24 INFO.

Na jednym z portali pomocowych rodzina dziewczynki zbiera pieniądze na terapię komórkami macierzystymi w Bangkoku.

- Jestem już pewna, że ta terapia to jedyna szansa dla Majki na lepsze życie. Niestety, pomimo ciężkiej pracy, wciąż nie udało się zebrać potrzebnej kwoty – napisała w opisie zbiórki mama dziewczynki.

Choć do tej pory akcję wsparło blisko 2 tys. osób, to nadal brakuje ponad 55 tys. zł. Zbiórka na portalu siepomaga.pl kończy się dziś.

Dziewczynka będzie miała jednak nowy komunikator wzrokowy. Jego zakup sfinansuje przedsiębiorca z Kalisza.

Maja - to sześcioletnia dziewczynka z miejscowości Warszówka koło Kalisza. Ma chorobę genetyczną. Cierpi na rzadki zespół Koolen de Vries. Wymaga stałej rehabilitacji, ale dzielnie walczy. W Polsce jest tylko kilkoro dzieci z tą chorobą.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Sondaż: Czy Ukraina powinna móc atakować cele w głębi Rosji zachodnią bronią? Jednoznaczna opinia Polaków
Społeczeństwo
Kwestowanie na Starych Powązkach to niematerialne dziedzictwo
Społeczeństwo
Niemieckie archiwum oddaje rzeczy osobiste ofiar nazistów
Społeczeństwo
Pilnie potrzebna pomoc dla Ośrodka KARTA. Bez tego może nie przetrwać
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Społeczeństwo
Wielkopolska: Na terenie prywatnej posesji znaleziono radioaktywne odpady
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki