W ramach badania „Diagnoza społeczna" sprawdzane jest zaufanie do instytucji finansowych. Na początku tego roku zaufanie do otwartych funduszy emerytalnych deklarowało 20 proc. respondentów. Co ciekawe, czterech Polaków na dziesięciu nie miało na ich temat zdania, a pozostali – nie ufali im ( tak wynika z tegorocznej edycji „Diagnozy społecznej 2013").
Z jeszcze większym dystansem Polacy (w badaniu wzięło udział ponad 12,3 tys. gospodarstw domowych, ponad 36 tys. osób) traktują giełdę. Zaufanie do niej deklaruje 16 proc. ankietowanych, a zdecydowany brak zaufania – 34 proc. Aż dla połowy respondentów warszawski parkiet jest obojętny.
Zaufanie do ZUS zadeklarowało w „Diagnozie społecznej„ 36 proc. badanych
Pośród tych, co mają na ten temat zdanie, stopień zaufania do giełdy wynosi 32 proc.
Na tym tle Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypada znakomicie z 36 proc. respondentów wyrażających wobec niego zaufanie. Choć nadal tych mu nieufających jest więcej, bo 45 proc. Nie ma zdania 19 proc. Wśród tych, którzy mają sprecyzowaną opinię na ten temat, stopień zaufania do ZUS wynosi 44 proc.
