Co drugi uczeń i co trzecia uczennica w niemieckich szkołach ma poważne problemy z płynnym i czytelnym pisaniem odręcznie. Tak wynika z pierwszych obszernych badań dot. rozwoju pisma odręcznego w Niemczech. Powodem jest gorzej rozwinięta u dzieci mała motoryka, uważa Josef Kraus, przewodniczący Niemieckiego Związku Nauczycieli, który wyniki badań przedstawił w Berlinie. Jego zdaniem „najlepiej rozwinięta jest motoryka kciuka, biorąca się z ciągłej gry na komputerze". Przy tym zbyt mało ćwiczy się i używa pisania odręcznego. Cyfryzacja w pokoju dziecięcym prowadzi do ubożenia innych technik. Josef Kraus potępia jednocześnie „grzechy polityków oraz pedagogów", którzy rezygnują z dyktand na rzecz tzw. testów wielokrotnego wyboru. Współwinni są również zbyt ostrożni rodzice, którzy nie pozwalają dzieciom na swobodne zabawy, służące rozwojowi motoryki ciała.