Stadniny koni arabskich na finansowym dnie. Najgorsze wyniki od lat

Do słynnych hodowli koni arabskich wrócili fachowcy zwolnieni za czasów PiS. Mimo to właśnie poniosły one rekordowe straty finansowe – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.

Publikacja: 07.04.2025 04:30

55. aukcja Koni Arabskich Czystej Krwi Pride of Poland w Janowie Podlaskim

55. aukcja Koni Arabskich Czystej Krwi Pride of Poland w Janowie Podlaskim

Foto: PAP/Wojtek Jargiło

4 mln zł – taką stratą skończył się ubiegły rok w Stadninie Koni Janów Podlaski. Inna słynna stadnina koni arabskich w Michałowie skończyła z kolei rok z wynikiem 3,9 mln zł na minusie – wynika z informacji, które w czwartek jednej z komisji sejmowych przedstawił wiceminister rolnictwa Jacek Czerniak. I są to najgorsze wyniki obu spółek od wielu lat.

Czytaj więcej

Skandal wart miliony. Słony rachunek za konie z Janowa

Dotąd najgorszym wynikiem SK Janów Podlaski zamknęła rok 2020, gdy strata wynosiła 3,5 mln zł. Z kolei dla SK Michałów najsłabszym był rok 2018, zakończony z wynikiem 1,3 mln zł na minusie. Generalnie sytuacja finansowa obu stadnin zaczęła się psuć się za rządów PiS, a konkretnie – w 2016 roku, gdy ówczesna Agencja Nieruchomości Rolnych zwolniła szefa Janowa Podlaskiego Marka Trelę i Michałowa Jerzego Białoboka.

Sytuacja obu stadnin zaczęła się psuć po zwolnieniu ich szefów przez PiS w 2016 roku

Obaj zarządzali od wielu lat swoimi spółkami, które zawsze dotąd kończyły rok na finansowym plusie. Zaś po ich dymisji nie tylko popsuły się wyniki, ale w dodatku zaczęła się prawdziwa karuzela prezesów. Na przykład w 2016 roku szefem SK Janów Podlaski został na krótko Marek Skomorowski, jeden z założycieli Solidarnej Polski, który zasłynął stwierdzeniem, że już wcześniej uwielbiał konie, ale nie miał „takiej bliskiej styczności z nimi”. Po odejściu Treli i Białoboka sierpniowa aukcji koni arabskich Pride of Poland zamiast z rekordami cen zaczęła się kojarzyć ze skandalami, jak podwójną licytacją klaczy Emira w 2016 roku.

Czytaj więcej

Zwolnieni przez PiS specjaliści od koni wracają do stadnin w Janowie Podlaskim i Michałowie

Dziś powinno być już inaczej, bo po zmianie władzy po wyborach w 2023 roku zwolnieni fachowcy wrócili do stadnin. Marek Trela jest obecnie doradcą prezesa SK Janów Podlaski, zaś Jerzy Białobok – wiceprezesem SK Michałów. Mimo to wyniki za ubiegły rok są duże gorsze niż w 2023 roku, ostatnim z czasów rządów PiS. Wówczas Janów Podlaski zamknął rok ze stratą 1,6 mln zł, zaś Michałów – z zyskiem 1 mln zł.

Dlaczego stadniny szorują po finansowym dnie? „Powodem ubiegłorocznych wyników finansowych obu stadnin był poziom przychodów uzyskany ze sprzedaży koni, który w znacznym stopniu uzależniony jest od koniunktury na rynku europejskim i światowym, a także konieczność poniesienia ponadstandardowych nakładów i wydatków” – informuje nas nadzorujący stadniny Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Wśród „ponadstandardowych nakładów” KOWR wymienia m.in. wydatki wynikające z „wieloletnich zaniedbań w części produkcyjnej i hodowlanej obu stadnin”, „poprawę stanu zaniedbanych pól i wiążących się z tym kosztów porządkowania i nawożenia” oraz „konieczność remontów obiektów budowlanych przed Dniami Konia Arabskiego w 2024 roku”.

Sprzedaż koni w znacznym stopniu uzależniona jest od koniunktury na rynku europejskim i światowym, a obecnie klienci nastawieni są na zakup bardzo znanych koni pokazowych.

wyjaśnienia Stadniny Koni Michałów

„Ze względu na obecną ogólną sytuację na rynku koni arabskich i fakt, że spółka przeorganizowuje stado hodowlane klaczy tej rasy, do sprzedaży w roku 2024 zostały przeznaczone konie cenne lecz mniej znane” – informuje nas z kolei SK Michałów. „Pomimo tego w roku 2024 udało się sprzedać aż 101 koni, co jest liczbą większą niż w latach ubiegłych, jednak zarówno cena jednostkowa za konia, jak i przychód ze sprzedaży był niższy” – dodaje.

Po zmianie władzy stadniny miały być lepiej zarządzane, a mimo to trwa tam karuzela prezesów, a ostatnia aukcja skończyła się skandalem

Problem w tym, że najgorsze od lat wyniki finansowe to niejedyny symptom świadczący o tym, że mimo powrotu dawnych prezesów sytuacja w stadninach się nie poprawia. W styczniu ujawniliśmy w „Rzeczpospolitej”, że ostatnia aukcja Pride of Poland znów skończyła się skandalem, bo nieopłacona i nieodebrana została gwiazda imprezy, klacz Zigi Zana z Michałowa, wylicytowana za 145 tys. euro.

Czytaj więcej

Znów skandal związany z Pride of Poland. Nabywca nie zapłacił za gwiazdę aukcji

Z kolei przed tygodniem okazało się, że mimo zmiany władzy karuzela kadrowa w Janowie Podlaskim trwa w najlepsze, bo z funkcji prezesa po niespełna roku ustąpił związany z PSL Leszek Świętochowski, przechodząc na podobną funkcję w Krajowej Grupie Spożywczej. – W stadninie uregulowałem sprawy ekonomiczne, zrobiłem audyt energetyczny, złożyłem wniosek o lokalizację i budowę biogazowni, wybudowaliśmy budynek inwentarski, dbając o dobrostan krów – wyliczał swoje sukcesy w rozmowie z Wirtualna Polską.

O tym, że za jego prezesury stadnina poniosła rekordową stratę, już jednak nie wspomniał.

4 mln zł – taką stratą skończył się ubiegły rok w Stadninie Koni Janów Podlaski. Inna słynna stadnina koni arabskich w Michałowie skończyła z kolei rok z wynikiem 3,9 mln zł na minusie – wynika z informacji, które w czwartek jednej z komisji sejmowych przedstawił wiceminister rolnictwa Jacek Czerniak. I są to najgorsze wyniki obu spółek od wielu lat.

Dotąd najgorszym wynikiem SK Janów Podlaski zamknęła rok 2020, gdy strata wynosiła 3,5 mln zł. Z kolei dla SK Michałów najsłabszym był rok 2018, zakończony z wynikiem 1,3 mln zł na minusie. Generalnie sytuacja finansowa obu stadnin zaczęła się psuć się za rządów PiS, a konkretnie – w 2016 roku, gdy ówczesna Agencja Nieruchomości Rolnych zwolniła szefa Janowa Podlaskiego Marka Trelę i Michałowa Jerzego Białoboka.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Kto ucieknie z kraju, gdy wybuchnie wojna
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają pontyfikat papieża Franciszka?
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Miliony za śmieci na koszt mieszkańców gminy.
Społeczeństwo
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”
Społeczeństwo
Wyborcy jednego z kandydatów na prezydenta zdecydowanie za wysłaniem polskich wojsk na Ukrainę