16 proc. osób LGBT w Polsce twierdzi, że w ciągu ostatnich pięciu lat co najmniej raz padło ofiarą agresji fizycznej lub seksualnej motywowanej mową nienawiści. I jest to jeden z najwyższych odsetków w Europie. Więcej ankietowanych odpowiedziało pozytywnie na takie pytanie tylko w Bułgarii (19 proc.), a podobny wynik jak w Polsce uzyskano na Łotwie, w Rumunii, we Francji i w Niemczech. Tak wynika z raportu unijnej Agencji Praw Podstawowych.
Czytaj więcej
W Polsce mieszka niemal 4 mln osób deklarujących się jako członkowie mniejszości seksualnych, a ich liczba rośnie – wynika z międzynarodowego sondażu. To dużo większy odsetek niż w dotychczasowych badaniach, w których społeczność LGBT+ szacowano na połowę mniejszą.
Celem było zbadanie stanu praw i ochrony osób LGBT, a agencja twierdzi, że jest to jedno z największych tego typu badań na świecie. W sumie na ankiety w sondażu przeprowadzonym w 2023 roku odpowiedziało 100,6 tys. respondentów z 30 krajów: 27 członków UE oraz 3 państw kandydujących. A z badania wynika, że Polska należy do ścisłej czołówki państw, w których osoby LGBT narzekają najmocniej.
W większości badanych sfer osoby LGBT z Polski wskazywały, że mają dużo większe trudności niż średnia europejska
Przykłady? Świadczą o tym już odpowiedzi na pierwsze pytanie omawiane raporcie. Respondenci odpowiadali, czy w ciągu ostatniego roku czuli się dyskryminowani w co najmniej jednym obszarze: od starań o pracę, przez wynajem lub kupno nieruchomości po korzystanie z usług służby zdrowia po nawet robienie zakupów. Wśród respondentów z Polski „tak” odpowiedziało aż 42 proc., a wyższy wynik odnotowano tylko w Grecji, na Słowacji, Litwie, Cyprze i w Bułgarii.