Tinniswood urodził się w Liverpoolu 26 sierpnia 1912 roku – a więc w roku zatonięcia „Titanica” (gigantyczny transatlantyk zatonął kilka miesięcy wcześniej, w nocy z 14 na 15 kwietnia).
112-latek o sekrecie długowieczności: Nie robić niczego za dużo
112-latek zmarł w poniedziałek, w domu opieki w Southport – podała redakcja Księgi rekordów Guinnessa (ang. Guinness World Records). Rodzina przekazała, że 112-latek zmarł „otoczony muzyką i miłością”.
Czytaj więcej
Urodzony w Liverpoolu 26 sierpnia 1912 roku John Tinniswood jest obecnie najstarszym żyjącym na świecie mężczyzną, którego datę urodzenia można potwierdzić - informuje BBC.
W kwietniu 2024 roku Tinniswood został najstarszym żyjącym mężczyzną, po śmierci 114-letniego Juana Vicente Pereza z Wenezueli.
Fan piłkarskiej drużyny Liverpoolu (urodził się 20 lat po założeniu klubu), który w sierpniu obchodził 112. urodziny wspominał mówiąc o swojej długowieczności, że „był dość aktywny jako młody człowiek” i „dużo spacerował”, ale oprócz tego nie różnił się od innych. - Albo żyjesz długo, albo żyjesz krótko, niewiele da się z tym zrobić - mówił przed kilkoma miesiącami.