Z Włoch do Albanii i z Albanii do Włoch. 12 migrantów przerzucanych między krajami po decyzji sądu

Statek włoskiej straży przybrzeżnej z 12 migrantami pochodzącymi z Egiptu i Bangladeszu przybył z Albanii do portu Bari na południu Włoch, gdzie migranci wysiedli na ląd i zostali przewiezieni do ośrodka recepcyjnego. Stało się to po orzeczeniu sądu w Rzymie, który nie zgodził się na pobyt migrantów w placówce, zarządzanej przez włoskie władze w kraju poza UE.

Publikacja: 19.10.2024 21:50

Grupa migrantów wchodzi na pokład włoskiego statku straży przybrzeżnej w porcie Shengjin w Albanii

Grupa migrantów wchodzi na pokład włoskiego statku straży przybrzeżnej w porcie Shengjin w Albanii

Foto: Adnan Beci / AFP

Włoski rząd zapowiedział w piątek, że będzie kontynuować sztandarowy projekt premier Giorgii Meloni, mający na celu odsyłanie za granicę ubiegających się o azyl migrantów. Zapowiedziano także odwołanie się od decyzji sądu, zgodnie z którą migranci przebywający w ośrodkach recepcyjnych w Albanii powinni zostać przewiezieni do Włoch.

Posiedzenie rządu – na którym zostanie podjęta decyzja o reakcji na orzeczenie – zapowiadane jest na poniedziałek. Minister spraw wewnętrznych Matteo Piantedosi powiedział w piątek, że jest przekonany, iż decyzja sądu zostanie uchylona. Dodał, że jeśli zajdzie taka potrzeba, rząd skieruje apelację aż do Sądu Najwyższego.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Społeczeństwo
Polski zakładnik Oded Lifshitz nie wróci żywy ze Strefy Gazy. Wiele lat pomagał Palestyńczykom
Społeczeństwo
Jak wygląda wojna w Kijowie? Prof. Wadym Wasiutynski: Wracający z frontu się dziwią
Społeczeństwo
Niemcy. Nie będzie ośrodka dla migrantów na granicy z Polską. Powodem m.in. azbest
Społeczeństwo
Rosja na wojnie z walentynkami. Co zastąpi „dzień grzesznej miłości”?
Społeczeństwo
Rosja: Wędkarze odmówili ewakuacji z kry, bo jeszcze nie złowili ryby