Turkmenistan: Władze żądają, by na weselach puszczać piosenki byłego prezydenta

Władze obwodu bałkańskiego w Turkmenistanie chcą, by na weselach grano piosenki byłego prezydenta Gurbanguły Berdimuchamedowa. Niewskazane są za to utwory zagraniczne.

Publikacja: 09.02.2024 12:06

Turkmenistan: Władze żądają, by na weselach puszczać piosenki byłego prezydenta

Foto: AdobeStock

adm

Jak poinformował portal Radia Swoboda, władze obwodu bałkańskiego – największego obwodu w Turkmenistanie, który w dużej mierze zamieszkany jest przez mniejszości etniczne – uznały, że na weselach grane powinny być piosenki byłego prezydenta Gurbanguły Berdimuchamedowa. Jednocześnie stwierdzono także, że zagraniczna muzyka powinna zostać radykalnie ograniczona. 

Turkmenistan: Władze narzucają, co powinno się grać na weselach. Piosenki byłego prezydenta – tak, utwory zagraniczne – nie

Nakaz, o którym mowa, nie został wydany formalnie – w urzędach stanu cywilnego pary młode są mimo to informowane o tym, że "uroczystościom weselnym powinna towarzyszyć wyłącznie turkmeńska muzyka”.  „Wesele powinno odbyć się w turkmeńskim stylu” – czytamy. 

Jak wskazują władze, podczas wesel odtwarzane bądź odgrywane powinny być utwory autorstwa byłego prezydenta Gurbanguły Berdimuchamedowa, który rządził Turkmenistanem w latach 2006-2022. Władzę polityk przekazał władzę swojemu synowi, Serdarowi. 

Czytaj więcej

Wesela z trudem łapią oddech po kryzysie

Instrukcje dotyczące wesel otrzymywać mają nie tylko pary młode, ale i właściciele oraz pracownicy lokali weselnych, restauracji czy sal bankietowych.

Berdimuchamedow, będący obecnie przewodniczącym Rady Ludowej, w przeszłości nagrywał popowe piosenki, koncertował i występował w teledyskach. Nierzadko zarzucano mu, że jego twórczość jest kiczowata – polityk udawał między innymi, że gra na instrumentach muzycznych.

"Bardziej wydarzenie rządowe niż wesele” 

Wielu mieszkańców regionu przyznaje, że są sfrustrowani zasadami narzucanymi przez władze. „To bardziej przypomina wydarzenie rządowe niż wesele” – zaznaczają, dodając, że rząd ingeruje w ich życie prywatne.

 Właściciele lokali, w których odbywają się wesela, upewniają się zaś, że co najmniej 80 procent piosenek jest w języku turkmeńskim - powiedział w rozmowie z Radiem Swoboda pracownik jednego z takich miejsc. 

Społeczeństwo
Grecja: Setki tysięcy osób wyszły na ulice miast. Kraj stanął
Społeczeństwo
Dekada bez Borysa Niemcowa. Przeciwników Putina mordowano, innych zmuszano do emigracji
Społeczeństwo
Japonia: Liczba urodzeń najmniejsza od ponad 100 lat. Rekordowo dużo zgonów
Społeczeństwo
Korea Południowa: Pierwsza taka sytuacja od dziewięciu lat. Chodzi o noworodki
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Społeczeństwo
Dzieci zjadły nietoperza i zmarły. Tajemnicza choroba w Afryce
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”