„Sztuka w muzeum na półce, a nie w naszej spółce” – to jeden z transparentów, które wisiały w ubiegłym tygodniu przy wjeździe do Stadniny Koni Janów Podlaski. Jej pracownicy prowadzili protest, blokując wjazd do stadniny nowo mianowanej prezes Hanny Sztuki.
Ponieważ Janów to najstarsza i najbardziej znana stadnina w Polsce, protest był szeroko relacjonowany w mediach. Po negocjacjach z załogą Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa się ugiął i odwołał Sztukę, która wcześniej weszła do stadniny w asyście policji. Jej odwołanie nie oznacza jednak, że zniknęła z hodowli koni arabskich w Polsce. Jak ustaliliśmy, wróciła na stanowisko kierownika Stadniny Koni Białka.