- Pielęgniarki mają dość niskich płac (...), dość niemożności zaoferowania pacjentom opieki, na jaką zasługują - oświadczyła sekretarz generalna RCN, Pat Cullen.
Cullen podkreśliła, że rząd odmówił prowadzenia formalnych negocjacji po tym jak związek RCN, przed dwoma tygodniami, zapowiedział, że zamierza zorganizować pierwszy w 106-letniej historii związku strajk.
Minister zdrowia Wielkiej Brytanii, Steve Barclay tłumaczył, że spełnienie żądań pielęgniarek oznaczałoby 19,2 proc. podwyżki wynagrodzeń, co kosztowałoby 10 mld funtów rocznie.
Czytaj więcej
Rośnie fala kradzieży w brytyjskich sklepach. Z półek znikają nie tylko drogie produkty, ale takż...
- To trudne czasy dla wszystkich, a gospodarcze okoliczności sprawiają, że nie stać nas na żądania RCN - dodał.