Niemcy zamierzają sięgnąć po pracowników z odległych rejonów świata. Kuszą ich językiem angielskim

Język Szekspira jako drugi urzędowy. To ma sprawić, że wzrośnie atrakcyjność Niemiec dla zagranicznych fachowców.

Publikacja: 05.07.2022 21:00

Niemcy zamierzają sięgnąć po pracowników z odległych rejonów świata. Kuszą ich językiem angielskim

Foto: stock.adobe.com

– Brak znajomości niemieckiego jest ogromną przeszkodą, stąd moja propozycja – tłumaczy minister edukacji Bettina Stark-Watzinger (FDP) pomysł wprowadzenia angielskiego do urzędów administracji państwowej. Nie od zaraz, ale na początek urzędnicy znający angielski mieliby zostać przesunięci do pracy z cudzoziemcami. – Sygnał musi być jasny: jesteśmy krajem imigracyjnym – twierdzi minister z partii liberalnej.

Wszystko po to, aby otworzyć Niemcy na imigrantów o wysokich kwalifikacjach zawodowych spoza krajów Unii Europejskiej. Wygląda na to, że rezerwuar fachowców, jakim były państwa UE, zwłaszcza kraje Europy Środkowej i Wschodniej, już się wyczerpał i Niemcy zamierzają sięgnąć po pracowników z odległych rejonów świata. Mieliby posiadać komfort posługiwania się w kontaktach urzędowych językiem angielskim powszechnie znanym zwłaszcza w środowiskach wysoko wykwalifikowanych fachowców, o jakich Niemcy zabiegają.

Pozostało 82% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Społeczeństwo
Facebook i TikTok dozwolone od lat 16? Ustawa jest już w australijskim parlamencie
Społeczeństwo
Rosji brakuje pieniędzy na wojnę. Ale noworoczne imprezy będą huczne
Społeczeństwo
Samolot trafiony pociskiem. Ewakuowano pasażerów
Społeczeństwo
Agenci z Białorusi są w Polsce. Pokazujemy, jak działa wywiad Aleksandra Łukaszenki
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Społeczeństwo
Ujawniamy, jak Aleksander Łukaszenko umieścił agentów w Polsce