Dzierżawski przekonywał, że nie zajmuje się rozbijaniem Klubu Parlamentarnego PiS. - Zajmuję się walką żeby dzieci w Polsce nie były mordowane – powiedział gość programu. Komentował zmianę decyzji PiS w sprawie projektu zaostrzającego prawo antyaborcyjne. - Z tego co wiemy, to była decyzja Jarosława Kaczyńskiego, któremu udało się wystraszyć większość swojego klubu, ale 32 posłów zagłosowało inaczej – dodał.
- Początek kadencji jest po to żeby wprowadzać rzeczy istotne. Im bliżej kolejnych wyborów tym chęć wprowadzania takich rzeczy jest mniejsza – mówił Dzierżawski. - Jeżeli Kaczyński mówi, że głosował przeciwko tej ustawie, bo to jest zgodne z jego sumieniem, to znaczy, że zgodne z jego sumieniem jest zabijanie dzieci - dodał.