Aktualizacja: 30.11.2016 10:09 Publikacja: 29.11.2016 19:06
Foto: 123RF
Rzeczpospolita: Rozmawiamy w trakcie trwania kampanii 16 dni przeciw przemocy wobec kobiet. Jak definiować to zjawisko, czego ono dokładnie dotyczy – przemocy wobec kobiet, przemocy w rodzinie, przemocy domowej?
Sylwia Spurek: Przemoc wobec kobiet to szerokie zjawisko, które przybiera różne formy i ma różnorodne przejawy. Jedną z najczęstszych form przemocy wobec kobiet w Polsce jest przemoc w rodzinie, nazywana też przemocą domową. 90 procent osób, które zgłaszają się w związku z tym rodzajem przemocy na policję, to kobiety, które szukają pomocy dla siebie i swoich dzieci. Sama tylko policja zakłada rocznie 100 tys. Niebieskich Kart, które mają pomóc w zwalczaniu tego zjawiska, a przecież uprawnione są do tego także inne instytucje. Mamy 90 tys. stwierdzonych na postawie Niebieskich Kart ofiar przemocy domowej, z tego ok. 10 proc. to mężczyźni. Podobne proporcje są przy postępowaniach sądowych. Jeśli chodzi o skazania sprawców – 90 procent z nich to mężczyźni. Statystycznie widać więc prawidłowość: bije mężczyzna. Kogo bije? Kobietę, dziecko, osobę starszą – ojca, brata, teścia. To oznacza, że nawet wtedy, kiedy ofiarami przemocy są mężczyźni, sprawcami zazwyczaj też są mężczyźni...
Średnio co 16. dziecko, które rodzi się obecnie w Polsce, jest cudzoziemcem. Ale są województwa, gdzie już jedna dziesiąta noworodków nie ma polskiego obywatelstwa.
Przemyt ponad 180 migrantów do Niemiec zorganizował gang, w którym działała mieszkająca tam Polka i jej syn. Organizatorzy procederu zostali sprowadzeni do Polski i już usłyszeli zarzuty.
„Opiekunami” 17-latków za kierownicą mają być ich niewiele starsi, bo już 24-letni, koledzy. Nikogo nie przypilnują, bo sami często uprawiają piracką jazdę i chwalą się tym w internecie – ostrzegają eksperci.
Pion śledczy IPN w Warszawie zakończył śledztwo w sprawie zbrodni popełnionych przez Niemców na obywatelach polskich w obozie koncentracyjnym Dachau. Umorzył je, bo prawdopodobnie sprawcy nie żyją. Ale nie ma takiej pewności.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Do Polski dotarł front, który sporo namiesza w pogodzie. Niesie ze sobą opady śniegu, deszczu ze śniegiem oraz silny wiatr. IMGW wydał kilka alertów ostrzegających przed oblodzeniem, opadami i podmuchami wiatru. Gdzie będzie najgorzej?
Resort kultury dopiero planuje przeznaczyć pieniądze na odnowę zabytków, które we wrześniu zalała woda na południu Polski.
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
Podczytuję po raz kolejny opowieści o Wiedźminie przed premierą nowej książki i czekam na domknięcie serialu „Yellowstone” – jednej z najlepszych tego typu produkcji od lat.
„Ojciec” Agaty Dudy-Gracz to przypowieść o artyście zafiksowanym na swoim dziele. Co jeszcze jest gotów zrobić dla sztuki oprócz zdeptania własnej rodziny?
To, czego jesteśmy świadkami, to zupełnie nowy ustrój naprzemiennej „tyranii wyborczej”, w którym zmieniają się u władzy dwa nienawidzące się autorytaryzmy. Ze staroświeckiej demokracji została tylko atrapa głosowania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas