Dziennikarze CNN pytają 12-latkę o słowo "covfefe"

12-letnia Ananya Vinay, mistrzyni amerykańskiego konkursu ze znajomości ortografii (Scripps Spelling Bee - konkurs polegający na literowaniu słów w języku angielskim) pomyliła się na antenie CNN literując słowo "covfefe" - termin użyty we wpisie na Twitterze przez Donalda Trumpa.

Aktualizacja: 05.06.2017 12:01 Publikacja: 05.06.2017 11:25

Dziennikarze CNN pytają 12-latkę o słowo "covfefe"

Foto: Fotolia.com

Trump przed kilkoma dniami we wpisie wrzuconym o północy na Twittera użył słowa "covfefe". Tweet został potem skasowany, ale Trump proponował wszystkim, aby spróbowali zgadnąć znaczenie tego słowa. Hillary Clinton zasugerowała, że w ten sposób próbuje odciągnąć uwagę opinii publicznej od śledztwa ws. powiązań osób z jego administracji z Rosją.

Alisyn Camerota i Chris Cuomo, prowadzący program w CNN, w którym łączono się z 12-letnią Ananyą Vinay poprosili ją o przeliterowanie słowa "covfefe". Vinay nie znała tego słowa i przeliterowała je błędnie, ale prowadzący i tak ją pochwalili mówiąc, że to słowo "jest i tak nonsensowne".

Camerota zauważyła jednocześnie, że słowo to prawdopodobnie nie ma korzeni w sanskrycie, którego Vinaya "pewnie zwykła używać" (dziewczyna pochodzi z hinduskiej rodziny).

"The Independent" pisze, że ściągnęło to na dziennikarkę oskarżenia o rasizm.

Ananya urodziła się we Fresno, w Kalifornii, gdzie mieszka do dziś. Pochodzi z mieszanej hindusko-amerykańskiej rodziny.

CNN nie odpowiedział na prośbę o komentarz ws. słów Cameroty - pisze "The Independent".

Społeczeństwo
Nowa Zelandia będzie uznawać tylko płeć biologiczną? Jest projekt ustawy
Społeczeństwo
Haiti chce od Francji zwrotu „okupu” sprzed ponad 200 lat. Chodzi o miliardy
Społeczeństwo
Przełom w walce z cukrzycą? Firma farmaceutyczna ogłosiła wyniki badań klinicznych
Społeczeństwo
Holandia chce deportować do Armenii 12-latka, który nigdy nie widział Armenii
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Społeczeństwo
Kultura i imperializm. Rosyjscy twórcy wciąż mają dużo odbiorców w Ukrainie