Trzech polskich turystów, wśród nich przewodnik UIMLA (Union of International Mountain Leader Associations), wyszło w piątek na wyprawę na Gerlach i dotychczas nie wróciło.
Służby górskie zawiadomił znajomy turystów, zaniepokojony brakiem kontaktu.
Poszukiwania trwają od rana. Oprócz ratowników z Horskiej Zachrannej Służby i TOPR bierze w nich udział także słowacki śmigłowiec. Nie wiadomo, czy Polacy w ogóle dotarli na szczyt.
Z ostatnich doniesień wynika, że działa telefon jednego z turystów - niestety, nikt go nie odbiera, ale sygnał może posłużyć do lokalizacji mężczyzn.
Gerlach jest najwyższym szczytem w całych Karpatach - 2655 m. Nalezy do Korony Europy i Wielkiej Korony Tatr. Nie prowadzi na niego żaden znakowany szlak, dostępny jest tylko dla taterników, wejścia turystyczne możliwe są wyłącznie pod opieką przewodnika.