Protest został zwołany w mediach społecznościowych. Według policji około dwa tys. osób zgromadziło się na terenie parkingu w stolicy księstwa, by zaprotestować przeciwko „represyjnym środkom”, wdrażanym od kilku miesięcy przez władze w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. Organizatorzy poprosili uczestników o zachowanie spokoju, a w szczególności by „nie dać się sprowokować”.
Wezwania te nie przyniosły jednak skutku. Demonstranci starli się z policją w miejscu jarmarku bożonarodzeniowego przy Pomniku Pamięci „Gëlle Fra”, po ok. 1,5 godziny od rozpoczęcia manifestacji. Powodem była odmowa przez kilka stoisk wydania gorących napojów protestującym. Manifestanci zniszczyli ogrodzenie, aby wejść na teren jarmarku bez okazywania certyfikatów CovidCheck.