Na adres Dave'a i Pauli Knight z hrabstwa Surrey w południowo-wschodniej Anglii przyszedł mandat za bezprawną jazdę buspasem w Bath, mimo że nie byli w tym czasie w tym mieście. Kamera fotoradaru rozpoznała częściowo zasłonięte słowo „knitter” na ubraniu poruszającej się pieszo kobiety, a system rozpoznał napis jako numer rejestracyjny samochodu małżeństwa - KN19 TER.
- Myśleliśmy, że to któryś z naszych przyjaciół sobie zażartował – powiedziała pani Knight, cytowana przez BBC, które opisało sprawę. Dodała, że czekała, który ze znajomych przyzna się do takiego psikusa, ale gdy nikt się nie zgłaszał, udała się do władz. Jej mąż zapowiedział, że zdjęcie dołączone do mandatu planują oprawić i powiesić nad kominkiem. - Szukałem na nim mojego pojazdu i zastanawiałem się, czy byłem w Bath? - opowiadał.