Informację o pojawieniu się jednostek antyterrorystycznych na miejscu zdarzenia podało BBC. Mężczyzna i kobieta, oboje w wieku ok. 40 lat, zostali znalezieni nieprzytomni w sobotę. Początkowo sądzono, że przedawkowali narkotyki. Teraz Metropolitan Police kojarzy sprawę z "ostatnimi wydarzeniami w Salisbury", a policja z Wiltshire twierdzi, że "jest otwarta", jeśli chodzi o przyczyny zatrudnia brytyjskiej pary.
BBC podkreśla, że służby odgrodziły wiele miejsc w Amesbury i Salisbury. Stacja spekuluje, że substancję, którą zatruła się dwójka Brytyjczyków, badana jest przez rządowe laboratorium broni chemicznej.