Według rzecznika, ruch w kierunku mostu był utrudniony, z powodu mężczyzny planującego popełnić samobójstwo. Na miejscu pojawili się ratownicy medyczni i służby, próbujące przekierować ruch w mniej zatłoczone ulice.

O incydencie został poinformowany premier Novruz Mammadov, który był w tym czasie w drodze do swojego biura. Szef rządu nakazał swojemu personelowi, aby zawiózł go na most. Po drodze został poinformowany, że samobójca to 49-letni Yasar Achmedow, który życie chciał sobie odebrać w związku z rodzinnym sporem.

Premierowi umożliwiono rozmowę telefoniczną z Achmedowem, a mężczyzna wytłumaczył mu, na czym polega jego problem. - Yasar Achmedow powiedział Novruzowi Mammadovowi, że ma dwoje dzieci, które gdzieś zabrała ich matka i nie może ich odnaleźć, co doprowadziło go do myśli o odebraniu sobie życia. Premier odwiódł go od samobójstwa i przekonał, że odpowiednie agencja zajmą się problemem i udzielą mu niezbędnej pomocy - relacjonował rzecznik rządu.

Później Mammadov przyjął Achmedowa w swoim gabinecie. Po spotkaniu premier przekazał instrukcję do Państwowego Komitetu ds. Rodziny, Kobiet i Dzieci, aby dokładnie przyjrzała się tej konkretnej sprawie. Mężczyzna otrzymał także informację o tym, do jakich agencji ma się zwrócić.

Mammadov poinformował, że osobiście będzie nadal monitorował sprawę.