Przyjaciele zwierząt sieją terror

Miłość do zwierząt w skrajnej formie jest uznawana za terroryzm. Wielka Brytania zakazała działalności ekstremalnych grup, więc teraz atakują one fermy w Holandii

Publikacja: 19.03.2009 04:05

Front Wyzwolenia Zwierząt i afiliowane przy nim grupy aktywistów pół roku temu za swoją główną siedzibę obrali Holandię – podała holenderska telewizja publiczna NOS, emitując wywiad z tajnym brytyjskim agentem. Stąd planują ataki w całej Europie. Musieli uciekać z Wielkiej Brytanii, gdzie czołowych aktywistów aresztowano, a ich działania zostały zrównane z aktami terrorystycznymi i podpadły pod bardziej surowe paragrafy niż nielegalne demonstracje czy akty wandalizmu.

W dzień aktywiści organizują pokojowe demonstracje, w nocy niszczą posiadłości i samochody ludzi uznanych przez nich za oprawców zwierząt. Pod koniec ubiegłego tygodnia uwolnili w nocy 2,5 tysiąca norek w mieście Stavenisse na południu Holandii. Część z nich zginęła potem pod kołami aut.

[wyimek] Przedsiębiorstwa farmaceutyczne stale otrzymują pogróżki[/wyimek]

Kilka miesięcy temu w Holandii głośna była sprawa biznesowego parku biotechnologicznego Sciencelink w Venray w południowo-wschodniej części kraju. Zaangażowana w jego budowę firma deweloperska wycofała się, gdy domy dwóch jej dyrektorów zostały w nocy oblepione obraźliwymi hasłami. Pogróżki dostawali burmistrz miasta i firma Harlan, która hoduje zwierzęta wykorzystywane w laboratoriach. Miasto zrezygnowało, bo uznano, że projekt biznesowy się nie zwróci w sytuacji, gdy firmy się wahają, czy inwestować.

Według NOS znacząca część przemysłu farmaceutycznego w Holandii dostaje stale pogróżki od obrońców praw zwierząt. Obiektem ataków mają być koncerny farmaceutyczne, finansujące je banki, sklepy z futrami, a także giełda Euronext w Amsterdamie, na której notowana jest spółka Hundington Life Sciences posiadająca największe na świecie laboratorium zwierzęce.

Działania prozwierzęcych ekstremistów stały się już tematem debaty parlamentarnej. Partia chadecka żąda stosowania paragrafów antyterrorystycznych, podobnie jak w Wielkiej Brytanii, i ostrzega przed exodusem koncernów farmaceutycznych z Holandii. Zdaniem polityków powinno się też ujednolicić prawo w UE tak, by ekstremiści nie unikali więzienia, przenosząc się do kraju o łagodniejszych przepisach.

Front Wyzwolenia Zwierząt i afiliowane przy nim grupy aktywistów pół roku temu za swoją główną siedzibę obrali Holandię – podała holenderska telewizja publiczna NOS, emitując wywiad z tajnym brytyjskim agentem. Stąd planują ataki w całej Europie. Musieli uciekać z Wielkiej Brytanii, gdzie czołowych aktywistów aresztowano, a ich działania zostały zrównane z aktami terrorystycznymi i podpadły pod bardziej surowe paragrafy niż nielegalne demonstracje czy akty wandalizmu.

Społeczeństwo
Nowa Zelandia będzie uznawać tylko płeć biologiczną? Jest projekt ustawy
Społeczeństwo
Haiti chce od Francji zwrotu „okupu” sprzed ponad 200 lat. Chodzi o miliardy
Społeczeństwo
Przełom w walce z cukrzycą? Firma farmaceutyczna ogłosiła wyniki badań klinicznych
Społeczeństwo
Holandia chce deportować do Armenii 12-latka, który nigdy nie widział Armenii
Społeczeństwo
Kultura i imperializm. Rosyjscy twórcy wciąż mają dużo odbiorców w Ukrainie