Polacy zadowoleni, Ukraińcy rozczarowani

Po zamknięciu granicy: Konflikty polsko-ukraińskie od stuleci były na rękę Rosji lub Niemcom – mówi Jan Piekło z Fundacji PAUCI.

Aktualizacja: 08.08.2009 07:48 Publikacja: 07.08.2009 22:22

[b]Lew Zacharczyszyn, deputowany lwowskiej rady obwodowej:[/b] Ubolewam, że nieprzyjemność spotkała dzieci, a nie polityków czy agitatorów.

[b]Askold Jeromin, publicysta lwowskiej gazety „Wysoki Zamok”:[/b] Ostra reakcja Polski jest niezrozumiała. W Polsce powinni wiedzieć, że Stepan Bandera dla części Ukraińców był i pozostaje bohaterem narodowym.

[b]Krzysztof Lisek, europoseł Platformy:[/b] Gdyby ten rajd się odbył, mogłoby to mieć bardzo niedobre skutki dla stosunków polsko-ukraińskich.

[b] Karol Karski, poseł PiS:[/b] Decyzja MSWiA i MSZ jest słuszna, ale jej uzasadnienie już nie. Polskie władze powinny zdecydowanie powiedzieć, że nie życzą sobie, by na terytorium naszego kraju promowano takich zbrodniarzy, jak Stepan Bandera.

[b]Tadeusz Iwiński, poseł Lewicy:[/b] Dziwię się, że decyzja została podjęta tak późno. Skoro były jakieś nieprawidłowości z wizami, to dlaczego nasze władze konsularne nie zareagowały wcześniej?

[b]ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski:[/b] Protestowałem przeciw tej wyprawie. Dzieci wykorzystane były jako taran, który miał przełamać polską świadomość.

[b]Jan Piekło z Fundacji PAUCI zajmującej się współpracą polsko-ukraińską: [/b]Ubolewam nad tym, co się stało. Konflikty polsko-ukraińskie od stuleci były na rękę Rosji lub Niemcom. Często były prowokowane przez obcych.

[b]Beata Kost, Polka mieszkająca we Lwowie:[/b] Niestety, na Ukrainie wśród ludzi młodych, a nawet średniego pokolenia wiedza na temat działalności Bandery jest bardzo mała. Czci się go bez podawania niewygodnych faktów historycznych.

[b]Włodzimierz Mokry, Fundacja św. Włodzimierza:[/b] Powinniśmy wyciszyć trochę emocje. Dialog polsko-ukraiński bywa trudny, ale się toczy. Naukowcy zarówno polscy, jak i ukraińscy potrafią debatować na temat trudnych problemów.

[b]Lew Zacharczyszyn, deputowany lwowskiej rady obwodowej:[/b] Ubolewam, że nieprzyjemność spotkała dzieci, a nie polityków czy agitatorów.

[b]Askold Jeromin, publicysta lwowskiej gazety „Wysoki Zamok”:[/b] Ostra reakcja Polski jest niezrozumiała. W Polsce powinni wiedzieć, że Stepan Bandera dla części Ukraińców był i pozostaje bohaterem narodowym.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Społeczeństwo
Sondaż: Czy Trump doprowadzi do pokoju na Ukrainie w 2025 r.? Znamy zdanie Polaków
Społeczeństwo
Przez Polskę przetoczyły się potężne nawałnice. Zalane domy i zniszczone drogi
Społeczeństwo
Gruz w Parku Żerańskim – nowatorska koncepcja czy budowlana fuszerka?
Społeczeństwo
Pamięć żydowskich bojowników. Obchody rocznicy powstania w getcie warszawskim
Społeczeństwo
Donald Trump i sprawiedliwy pokój na Ukrainie? Polacy nie mają pewności