Policjanci z wrocławskiej drogówki patrolując wczoraj miasto, przed godziną 14-tą zauważyli na ul. Legnickiej - jednej z głównych w mieście, samochód marki VW Sharan, który – jak wynikało z ich informacji był autem poszukiwanym. Zgadzał się kolor i numery rejestracyjne. Kiedy funkcjonariusze zatrzymali kierowcę do kontroli ujrzeli zaskakujący widok.
- Za kierownicą siedział drobny, szczupły chłopiec, o jeszcze dziecinnej twarzy. Towarzyszył mu pasażer o równie chłopięcym wyglądzie. Od razu było jasne, że są to co najwyżej gimnazjaliści – opowiada nam Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji.