Niebezpieczne lądowanie. Kancelaria Prezydenta nic nie wie

Kancelaria Prezydenta oraz Polska Agencja Żeglugi Powietrznej oficjalnie nic nie wiedzą na temat incydentu, który opisał portal WP. Za to PLL LOT analizuje artykuł pod kątem podjęcia kroków prawnych.

Aktualizacja: 02.07.2021 06:15 Publikacja: 01.07.2021 18:01

Samolot rządowy Embraer 175 SP-LIH

Samolot rządowy Embraer 175 SP-LIH

Foto: PAP/ Radek Pietruszka

Podczas ubiegłorocznego lotu do Lublina załoga rządowego samolotu popełniła szereg błędów, a pełną konfigurację maszyny do lądowania osiągnięto dopiero na wysokości 51 m – napisała Wirtualna Polska. Na pokładzie embraera był wówczas prezydent Andrzej Duda.

Z odpowiedzi, którą otrzymaliśmy z Kancelarii Prezydenta wynika, że do Kancelarii nie wpłynął dotychczas żaden dokument lub informacja potwierdzający zaistnienie incydentu. „Jednocześnie mając na uwadze właściwość poszczególnych organów państwa za kwestie zabezpieczenia lotów informujemy, że w przypadku, gdy zawarte w artykule informacje znajdą potwierdzenie w wynikach prac instytucji państwowych, w szczególności właściwych do badania zdarzeń lotniczych, Kancelaria Prezydenta RP - po otrzymaniu stosownych raportów czy informacji - podejmie adekwatne działania". Kancelarii Prezydenta przypomina też, że „obowiązują szczegółowe procedury organizacji lotów HEAD w ramach właściwości przypisanej ustawowo, tj. zarządzenie Szefa Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 17 listopada 2020 r. w sprawie organizacji w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej lotów z udziałem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej".

Pozostało jeszcze 80% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Służby
Gangi odpuściły przemyt towarów, wolą przerzucać ludzi
Służby
Funkcjonariusze służb mniej podatni na korupcję. Tąpnięcie w statystykach
Służby
Służby wiedziały, że dane z Pegasusa mogą trafić do Izraela
Służby
Jak 17-letni Kanadyjczyk został szpiegiem Rosji. Zabrali mu paszport i telefon, zaczęli grozić
Służby
Czystki w SOP. Nagłe dymisje szefów ochrony