CBA zatrzymało szefa PZPS

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali przewodniczącego Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosława Przedpełskiego. Wczoraj przeszukana została siedziba Związku.

Aktualizacja: 14.11.2014 12:49 Publikacja: 14.11.2014 07:53

Prezes PZPS Mirosław Przedpełski

Prezes PZPS Mirosław Przedpełski

Foto: Fotorzepa/Dominik Pisarek

Sprawa ma dotyczyć rzekomych nieprawidłowości związanych z organizacją mistrzostw świata w siatkówce. Media twierdzą, że chodzi o umowy zawierane z firmami ochroniarskimi.

Wraz z prezesem Przedpełskim zatrzymano przedstawicieli jednej z takich firm oraz kilka osób z samego Związku. Według mediów zatrzymano pięć osób, ale trzy po przesłuchaniu zostały zwolnione.

Mirosław Przedpełski najprawdopodobniej jeszcze dziś usłyszy zarzuty przyjęcia  łapówek. Korzyści majątkowe miał przyjmować wielokrotnie, za każdym razem było to co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wraz Przedpełskim zatrzymano w areszcie również szefa agencji ochrony FOSA, który także ma usłyszeć zarzuty.

PZPS na swojej stronie internetowej poinformował o wczorajszym przeszukaniu zastrzegając, że nie zna zakresu śledztwa prowadzonego przez CBA.

Sekretarz generalny PZPS Andrzej Lemek oświadczył, że podczas przeszukania funkcjonariusze sprawdzali umowy z miastami gospodarzami siatkarskiego mundialu, który odbywał się w Polsce w tym roku.

Z prezesem Mirosławem Przedpełskim od wczoraj nie było kontaktu. Nie pojawił się na konferencji prasowej w Katowicach, na której miały być omawiane kwestie zakończonych mistrzostw świata  oraz współpracy przy mistrzostwach Europy 2017 roku. Jak poinformowano dziś, właśnie wtedy prezes PZPS został zatrzymany.

Sprawa ma dotyczyć rzekomych nieprawidłowości związanych z organizacją mistrzostw świata w siatkówce. Media twierdzą, że chodzi o umowy zawierane z firmami ochroniarskimi.

Wraz z prezesem Przedpełskim zatrzymano przedstawicieli jednej z takich firm oraz kilka osób z samego Związku. Według mediów zatrzymano pięć osób, ale trzy po przesłuchaniu zostały zwolnione.

Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA
Służby
Anna Dyner: Jak w Polsce werbują białoruskie i rosyjskie służby
Służby
Szefowa CBA utajniła swój majątek