Odbędą oni szkolenie Ridge Runner zorganizowane przez Gwardię Narodową stanu Wirginia Zachodnia. Jak nas poinformował ppłk Marek Pietrzak, polscy żołnierze wyjadą za ocean jesienią tego roku (ustalany jest dokładny termin przerzutu wojsk za granicę).
Szczegółowych informacji na temat samego szkolenia, w którym wezmą udział, jest bardzo mało, ograniczają się one do oficjalnych komunikatów. Z informacji, które na początku lipca pojawiły się w amerykańskiej specjalistycznej prasie, wynika, że już wtedy niewielka grupa polskich żołnierzy WOT wzięła udział w takim szkoleniu razem z przedstawicielami wojsk terytorialnych Łotwy.
Szkolenie było prowadzone przez tzw. zielone berety, czyli instruktorów z batalionu 19. Grupy Sił Specjalnych Gwardii Narodowej. Generalnie sprowadzało się ono do współpracy z siłami specjalnymi za linią frontu.
Program Ridge Runner organizowany jest dla wojsk terytorialnych i wojsk operacyjnych państw NATO i obejmuje „zdobywanie doświadczeń w prowadzeniu działań nieregularnych i asymetrycznych", jego elementem są działania partyzanckie.
Oficerowie WOT przyznają, że jednym z zadań tej formacji jest właśnie przygotowanie do budowy ruchu oporu w przypadku czasowego zajęcia terenu przez przeciwnika. Element ten traktowany jest jako czynnik odstraszający potencjalnego agresora.