Półtora roku temu miał być spełniony obowiązek rejestracji firm wytwarzających oraz odbierających odpady w elektronicznej bazie danych o produktach (BDO).
– Choć termin dawno upłynął, zarejestrowało się w BDO jedynie ok. 167 tys. firm, a powinno ok. 300 tys. – mówi poseł PiS Anna Paluch.
Czytaj też: Ewidencja odpadów od 2020 r. wyłącznie w formie elektronicznej
– Z tego m.in. powodu oraz pojawiających się problemów technicznych dotyczących funkcjonowania bazy danych odpadowych postanowiliśmy dopuścić jeszcze przez pół roku równoległe prowadzenie papierowej ewidencji odpadów – wyjaśnia Anna Paluch.
Idą zmiany
Oznacza to, że najpóźniej po Nowym Roku wpłynie do Sejmu projekt w tej sprawie. Ma on szybką ścieżkę legislacyjną. Wcześniej podobny projekt złożyli posłowie PSL. Proponowali przesunięcie o rok wdrożenia w życie BDO. Przed świętami Sejm projekt jednak odrzucił. A teraz posłowie PiS opracowali swój własny.