Łatwiejszy dostęp do służby zdrowia

Minister pracy chce uprościć system przekazywania pieniędzy z budżetu do NFZ na składki zdrowotne za bezrobotnych

Aktualizacja: 11.01.2011 03:30 Publikacja: 11.01.2011 00:27

Łatwiejszy dostęp do służby zdrowia

Foto: www.sxc.hu

Co roku z budżetu państwa są przekazywane miliardy złotych na poczet składek na ubezpieczenie zdrowotne bezrobotnych. Płacą je za nich urzędy pracy.

– System pobierania składek zdrowotnych w naszym kraju jest bardzo kosztowny – stwierdziła wczoraj Jolanta Fedak , minister pracy i polityki społecznej. – Budżet sam sobie wysyła składkę, płacąc na każdym etapie prowizje od przelewów oraz zatrudniając armię urzędników, którzy najpierw księgują składkę w budżecie swojej instytucji, a następnie ją wyksięgowują.

Wygląda to tak, że składka zdrowotna za osobę bezrobotną jest wysyłana przez Ministerstwo Finansów do urzędu wojewódzkiego, następnie z urzędu do starostwa, ze starostwa do powiatowego urzędu pracy, z urzędu pracy do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, z ZUS do Narodowego Funduszu Zdrowia.

Dlatego minister Fedak zaproponowała, by składka zdrowotna za osobę bezrobotną była opłacana przez budżet bezpośrednio do NFZ.

W wydanym wczoraj oświadczeniu minister pracy zdementowała także wcześniejsze doniesienia prasowe i telewizyjne, że jej propozycja dotyczy zmian w systemie podatkowym. Minister podkreśliła, że chodzi jedynie o sprawy techniczne, czyli uproszczenie procedury przekazywania składek.

[b] Taka zmiana, dotycząca wyłącznie bezrobotnych, może wymusić poważniejszą reformę systemu ubezpieczenia zdrowotnego wszystkich obywateli. [/b]

Pracuje nad tym obecnie Ministerstwo Zdrowia. Rozważa wprowadzenie powszechnego prawa do opieki zdrowotnej, tak by osoba wybierająca się do szpitala nie musiała zabierać ze sobą RMUA od pracodawcy czy, jak w przypadku bezrobotnych, wystawionego przez urząd pracy. Do uzyskania świadczeń z systemu opieki zdrowotnej wystarczyłby jedynie dowód osobisty potwierdzający obywatelstwo polskie.

Prawo do opieki zdrowotnej każdemu obywatelowi Rzeczypospolitej Polskiej gwarantuje bowiem konstytucja.

Zdaniem wielu ekspertów wymaganie od pacjentów potwierdzenia posiadania ubezpieczenia zdrowotnego jest zbędne, ponieważ znacząca większość obywateli takie ubezpieczenie ma. Jeśli nie, to wystarczy, że zarejestrują się jako bezrobotni lub zgłoszą do ośrodka pomocy społecznej, który opłaci za nich składkę zdrowotną.

Co roku z budżetu państwa są przekazywane miliardy złotych na poczet składek na ubezpieczenie zdrowotne bezrobotnych. Płacą je za nich urzędy pracy.

– System pobierania składek zdrowotnych w naszym kraju jest bardzo kosztowny – stwierdziła wczoraj Jolanta Fedak , minister pracy i polityki społecznej. – Budżet sam sobie wysyła składkę, płacąc na każdym etapie prowizje od przelewów oraz zatrudniając armię urzędników, którzy najpierw księgują składkę w budżecie swojej instytucji, a następnie ją wyksięgowują.

Nieruchomości
NSA wydał kluczowy wyrok ws. zamku w Stobnicy
Prawo karne
Prokurator Ewa Wrzosek zabrała głos ws. przesłuchania Barbary Skrzypek
Praca, Emerytury i renty
13. emerytura nie dla wszystkich seniorów. Te grupy nie otrzymają świadczenia
Aplikacje i egzaminy
Najgorszy wynik zdawalności na egzaminie sędziowskim od lat
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Praca, Emerytury i renty
Plaga jednodniowych L4. Receptą może być ograniczenie zasiłku chorobowego
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń