Prof. Wiącek o odwołaniu Machińskiej: Ja i polityka? Absurd. To była nagonka

— Nie spodziewałem się takich protestów po tym, jak odwołałem ze stanowiska dr Hannę Machińską. Tym bardziej że mój poprzednik Adam Bodnar cztery razy korzystał z prawa do wymian kadrowych jego zastępców. Podsumowując te wydarzenia powiem wprost: jest mi bardzo przykro — powiedział Onetowi prof. Marcin Wiącek, rzecznik praw obywatelskich.

Publikacja: 21.12.2022 12:15

Macin Wiącek

Macin Wiącek

Foto: PAP

Protesty po odwołaniu dr Machińskiej, a przede wszystkim oskarżanie go o polityczne pobudki działania prof. Wiącek nazywa nagonką. RPO zaznacza, że współpraca z dr Machińską często nie była idealna. — Było to bardzo trudne dla mnie, kiedy o jej działaniach dowiadywałem się z mediów lub od osób trzecich — powiedział Onetowi Rzecznik.

Pytany o wizję działań jego urzędu stanowczo podkreśla, że nigdy nie miał planów, by RPO zajmował się wyłącznie działalnością badawczą. Zapewnia, że interwencje "w terenie" będą podejmowane zawsze wtedy, gdy zajdzie taka konieczność.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Sądy i trybunały
Po co psuć świeżą krew, czyli ostatni tegoroczni absolwenci KSSiP wciąż na lodzie
Nieruchomości
Uchwała wspólnoty musi mieć poparcie większości. Ważne rozstrzygnięcie SN
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Śmierć nastolatek w escape roomie. Jest wyrok