Złożył pan już obowiązkowe oświadczenie o przynależności do Stowarzyszenia Themis?
Odmówiłem informacji o wszelkiej przynależności. Podałem, że spełniam wszystkie wymagania, jakie konstytucja stawia sędziom.
Czemu postanowił pan nie pisać, do czego pan należał?
Taki wymóg narusza prawo do prywatności, które gwarantuje mi konstytucja i umowy ratyfikowane przez Polskę. Nie mam się czego wstydzić, ale wiem, że są sędziowie, którzy należą do różnych stowarzyszeń, i ujawnienie udziału w nich ingerowałoby głęboko w ich prawo do prywatności.
Przykład?