Sąd Rejonowy uznał, że Izba Dyscyplinarna nie jest sądem a jej uchwała jest nieistniejąca i narusza prawa człowieka - przekazał mec. Michał Romanowski.
W lutym 2020 r. sędziego Juszczyszyna zawiesiła w czynnościach Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, orzekając w tej sprawie w II instancji na wniosek rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Jednocześnie obniżyła o 40 proc. wynagrodzenie Pawła Juszczyszyna na czas trwania zawieszenia.
Sędzia Juszczyszyn rozpatrując w listopadzie 2019 r. apelację w sprawie cywilnej, uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez tzw. nową Krajową Radę Sądownictwa był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji. Nakazał więc Kancelarii Sejmu przedstawienie m.in. list poparcia kandydatów do KRS. Po tej decyzji prezes olsztyńskiego sądu rejonowego i członek KRS Maciej Nawacki odsunął Juszczyszyna od orzekania.