Aktualizacja: 02.07.2018 14:37 Publikacja: 02.07.2018 14:19
Adam Bodnar, Mariusz Muszyński
Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek
Chodzi o zdanie odrębne do orzeczenia z 6 czerwca 2018 r. (sygn. K35/16), w którym Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie w sprawie ustawy antyterrorystycznej. Do umorzenia doszło po tym, jak swój wniosek w tej sprawie wycofał Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Bodnar uzasadniał taki ruch faktem, iż w składzie orzekającym zasiadają trzy osoby nieuprawnione do orzekania w Trybunale Konstytucyjnym.
W zdaniu odrębnym do orzeczenia wiceprezes TK - Mariusz Muszyński - zarzucił Rzecznikowi Praw Obywatelskich m.in. to, że „eksponuje brak szacunku dla Konstytucji RP, [...] ale też osobiste braki etyczne i niedostatek wiedzy z zakresu prawa [...]". Uważa również, że ze stanowisk RPO przesyłanych do Trybunału Konstytucyjnego przebije „pokrętna logika stanowiąca punkt wyjścia do przemycenia linii aksjologicznej godzącej w takie wartości, jak: państwo, [...] wolności religijne, równość, dziedzictwo narodowe, małżeństwo itp.".
Wraz z nadchodzącą waloryzacją rent i emerytur w górę pójdą także dodatki do tych świadczeń – na przykład dodatek pielęgnacyjny, dodatek dla sieroty zupełnej czy ryczałt energetyczny. Oto, jakich kwot od 1 marca mogą spodziewać się osoby uprawnione.
Od 25 lutego osoby, które chcą nadal korzystać z aplikacji mObywatel, muszą mieć jej aktualną wersję. „Jeśli nie zaktualizujesz mObywatela przed 25 lutego, nie będziesz mieć dostępu do żadnych możliwości aplikacji i nawet się do niej nie zalogujesz” – czytamy na rządowej stronie info.mobywatel.gov.pl. Posiadacze starszych wersji mObywatela otrzymali powiadomienia o konieczności przeprowadzenia aktualizacji. Przy okazji wprowadzono do niej dwie nowości.
Po drogach jeżdżą kierowcy, którzy zdobyli prawo jazdy mimo orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. W systemie jest luka - twierdzi serwis brd24.pl.
W Trybunale Konstytucyjnym odbyło się w czwartek spotkanie z przedstawicielami organizacji skupiających prawników sympatyzujących lub kojarzonych z poprzednią władzą.
W razie niewykonania obowiązku informacyjnego bank (lub pożyczkodawca) może zostać pozbawiony prawa do odsetek. Może tak być nawet wtedy, gdy indywidualna waga naruszenia tego obowiązku i jego konsekwencje dla konsumenta będą się różnić w zależności od przypadku - to sedno czwartkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE w pierwszej polskiej sprawie dotyczącej „darmowego” kredytu.
Przyznanie dzierżawcy nieruchomości rolnej Skarbu Państwa prawa do ich zakupu z zastosowaniem pierwszeństwa nie skutkuje obowiązkiem Skarbu Państwa do jej sprzedaży.
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiedział złożenie doniesienia do prokuratury. Zarzuca obecnemu ministrowi Adamowi Bodnarowi i prezesom warszawskich sądów manipulowanie przy wyłanianiu sędziów do spraw karnych. Chodzi o tzw. aferę Funduszu Sprawiedliwości. Resort odpowiada, że jest to skandaliczne wprowadzanie opinii publicznej w błąd przez posła PiS.
Kierujący, zamierzający wykonać skręt w lewo, nie jest zobowiązany do upewnienia się, czy nie jest wyprzedzany - orzekł Sąd Najwyższy.
Sejm nie zgodził się w piątek na wybór nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego forsowanych przez Prawo i Sprawiedliwości. Ani poseł Marek Ast, ani prof. Artur Kotowski nie trafią do sądu konstytucyjnego. W Trybunale nadal brakuje trzech sędziów.
Krajowa Rada Sądownictwa sprzeciwia się decyzji wydanej, za zgodą ministra sprawiedliwości, przez prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie o utworzeniu tzw. sekcji neosędziów przy XII Wydziale Karnym Sądu Okręgowego w Warszawie. Skierowano tam dziesięciu sędziów powołanych na stanowisko po 2017 roku.
Wydawanie orzeczeń to nie rozwiązywanie abstrakcyjnych kazusów, ale i dawanie odpowiedzi na fundamentalne pytanie o to, co jest zakazane, a co dozwolone. A po orzeczeniu SN w sprawie wypadku na Sokratesa można odnieść wrażenie, że pieszy wchodząc na pasy musi się liczyć ze wszystkim.
W piątek prezydent Andrzej Duda powołał na stanowisko wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego sędziego Bartłomieja Sochańskiego - poinformował na swojej stronie TK.
Samo korzystanie z pracy osób na tzw. home office w Polsce nie oznacza z automatu powstania stałego zakładu zagranicznej spółki w rozumieniu polsko-duńskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas