Mikołaj Małecki: Kara za zakup auta?

Głośna uchwała SN w sprawie nadgodzin może mieć też nieoczywisty wpływ na teorię prawa, przynajmniej polskiego.

Warto zastanowić się, czy obecna administracja Stanów Zjednoczonych rzeczywiście posiada legitymację, aby pouczać inne państwa o wartościach i demokracji.

Kolekcjonuję dobre praktyki w sądownictwie i chcę je promować i o nich opowiadać.

Czy nie należałoby badać prób blokowania działań, które mają wyjaśnić nadużycia poprzedniej władzy?

Można być pełnomocnikiem tylko jednego z rozstających się małżonków.

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Dominikowi Z. - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Piotr Antoni Skiba. Śledczy zarzucają mu nieumyślne spowodowanie wypadku na ul. Woronicza, w którym zginęły dwie kobiety.

Rozmawiając o Ukrainie, Rosja i Stany Zjednoczone grają o coś zupełnie innego. Pierwszym i najważniejszym celem Donalda Trumpa jest zbudowanie nowych relacji atlantyckich, a nie „porzucenie strategiczne” Europy, o którym tyle się ostatnio mówi. Zakończenie wojny na Ukrainie jest celem pobocznym, a rozmowy z Rosją narzędziem wymuszającym mobilizację sojuszników – analizuje Marek Budzisz, ekspert think tanku Strategy & Future.

„Deportacje ruszyły. Skutecznie rozbijamy gruzińskie gangi. Nie słowa, a czyny” - napisał w środę na portalu X premier Donald Tusk. Zilustrował wpis nagraniem z lotniska.

Mimo że w sprawach takich jak próba gwałtu na 13-letniej dziewczynce społeczeństwo oczekuje wyizolowania domniemanego sprawcy, sąd musi kierować się przepisami – przypominają eksperci. Nie oznacza to jednak, że „interes społeczny” nie ma znaczenia.

Z nieoficjalnych doniesień wynika, że wśród zatrzymanych mieli znaleźć się dziennikarz TVN Turbo oraz youtuber znany jako „Boxdel”.

Śledczy zmienią zarzuty Łukaszowi Ż. na surowsze – donosi Fakt. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie.

Głośna uchwała SN w sprawie nadgodzin może mieć też nieoczywisty wpływ na teorię prawa, przynajmniej polskiego.

Warto zastanowić się, czy obecna administracja Stanów Zjednoczonych rzeczywiście posiada legitymację, aby pouczać inne państwa o wartościach i demokracji.