Mikołaj Małecki: Suma brawury równa się przestępstwu

Warto odrzucić zasadę, że brawura nie ma granic, a sprawca odpowiada tylko za wykroczenia.

Publikacja: 16.10.2024 04:31

Mikołaj Małecki: Suma brawury równa się przestępstwu

Foto: Adobe Stock

Minęło dziesięć lat, od kiedy opublikowałem na Dogmatach Karnisty propozycję dodania do kodeksu karnego nowego przestępstwa, ułatwiającego ściganie piratów drogowych. Toczyła się wówczas sprawa Froga, który publikował w internecie filmiki z szaleńczej jazdy po mieście.

Ciężko było jednak znaleźć paragraf na tego typu zachowania kierowcy. Bezkolizyjna jazda, która nie przybrała rozmiarów zagrożenia katastrofą, to jedynie seria wykroczeń, a nie przestępstwo. Po szokujących zdarzeniach ostatnich tygodni odżyła wieloaspektowa debata o poprawie bezpieczeństwa na drodze. Może warto odkurzyć przepis, do którego przekonywałem już w 2014 r.

Pozostało 89% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Ta okropna radcowska cisza
Rzecz o prawie
Maciej Gutowski, Piotr Kardas: Neosędziowski węzeł gordyjski
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Wstyd mi
Rzecz o prawie
Robert Damski: Komorniku, radź sobie sam
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Zabójstwo drogowe gorsze od ludobójstwa?